photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 LUTEGO 2013

NIGDY NIE BRAK NADZIEI

"Oj, wy dziewczyny to trochę inaczej myślicie od nas, facetów. Wy jesteście jak niezdobyta twierdza. Bronicie się. Stawiacie warunki kapitulacji. A kiedy ulegniecie, to oddajecie się całe, dając tyle ciepła i miłości ile tylko macie w sobie. Natomiast faceci są trochę inni. Nie powinienem tego mówić jako facet, bo pachnie to zdradą naszego rodzaju, ale trochę to tak działa, jak na takim porównaniu. My patrzymy na świat oczami zdobywcy. Widzimy piękną krainę, to ją chcemy. Walczymy o nią. Szalejemy za nią. Robimy wszystko, żeby ją zdobyć i koncentrujemy się na tym w całości. Im trudniej ją zdobyć, im więcej wymaga to wysiłku, tym jest cennniejsza. Wreszcie ją mamy. Zasiadamy tam na tronie i bierzemy ją we władanie. Jakiś czas cieszymy się zdobyczą. Korzystamy z nowych bogactw. Zagospodarowywujemy je. Otaczamy zdobyte teretorium murami obronnymi. Budujemy nadgraniczne twierdze, żeby nam nikt trofea nie wydarł. Aż po pewnym czasie, kiedy już w tej krainie czujemy się na tyle dobrze osadzeni i pewni, to zaczynamy rozglądać się za nowymi zdobyczami. Zaczyna nas ciekawić coś nowego, innego, to co jest za tymi, przez nas wybudowanymi, murami obronnymi. I najpierw robimy rozpoznawczą wycieczkę, testując czy nie spowoduje to utraty dotychczasowej zdobyczy. Jeżeli nie ma żadnej reakcji i zagrożenia, to próbujemy zorganizować większą wyprawę. Czasami jest tak, że taki zdobywca dąży do sytuacji, gdzie chce mieć i to co zdobył i nową zdobycz. A czasami musi wybierać. Tyle, że to nowe zazwyczaj bywa ciekawsze, bardziej kuszące, bo nieznane.
- To co robić?
- Nigdy nie dać się zdobyć do końca. Zawsze zostawić sobie coś, co będzie go intrygować. Stwarzać mu sytuacje ciągłej niepewności. Niech ma głowę zajętą tym, co się dzieje tutaj, a nie rozgląda się na zewnątrz. Wciąż dbać o swoją atrakcyjność. Nawet nie dla niego, ale żeby to inni faceci zauważali. On może nie zobaczy nowej fryzury, ale na pewno zauważy, że podoba się innym facetom i stanie z nimi do walki o to, co uważa za swoje. A jak będzie walczył o swoje, to nie będą mu chodziły po głowie obce podboje. Wciąż faceta trzeba utrzymywać w stanie zainteresowania i lekkiej niepewności. Cały czas popełniacie ten sam błąd. Same szukacie pewności i stabilności i na siłę chcecie ją stwarzać, myśląc, że tak jest dobrze. Odwrotnie. Stabilność i pewność sytuacji osiągnięcie, przez utrzymywanie faceta w niepewności. A niech się wkurza. Im bardziej będzie się wkurzał, tym bardziej będzie koncentrował się na was, a nie szukał cudów nie wiadomo gdzie.
No i co ostatecznie zrobiłaś z tym kłamaniem?
- Zerwałam z nim.
- I bardzo dobrze zrobiłaś. Jutro walentynki- zadzwoni. A jak nie zadzwoni, to masz przynajmniej jasną sytuację. Tak, czy siak jesteś wygrana. Kiedy zadzwoni, to spotkaj się z nim. Ale nie od razu rozanielony, szczęśliwy uśmiech na twarzy, tylko wiesz, obrażona dama. I wywalcz wtedy wszystko na czym ci zależy. Przyciśnij go do muru. Będzie przybity i skłonny do największych ustępstw. Możesz dużo ugrać. A potem go krótko. Ani na centymetr nie ustępuj, choćby nie wiem jak był do rany przyłóż. Możesz co najwyżej dawać mu malutkie prezenty. Będzie ci za nie wdzięczny jak nie wiem za co i będą miały dla niego ogromną wartość. A chodzić będzie za tobą jak pies. A jak nie ulegnie i będzie się stawiał dumą, to puść go. Inaczej wejdzie ci na głowę . "

Komentarze

mackiewiicz <3
16/02/2013 20:58:59
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nickinime.

Informacje o nickinime


Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova