Żeby nie było- to jest gofr z bitą śmietaną i brzoskwiniami .. hahaha
Niestety upaćkany przez Martusię ;*
Ale dziś było cuuudnie..
Zaraz po lekcjach na zakupy..!!
Najpierw do Maca na sałatkę i zestaw:
"- Ej, daj mi 1/3 mozzarerli.!
- Spadaj.! ;p"
Potem gofry.!!! Pycha..! Niestety trudno się je je.. ;(
A następnie sukienki na bal.!
Znalazłam taką zajebistą.!! Bombeczka <3
No i koncert na Młyńskiej.!!
"Nie jedz waty.!! Będziesz mieć dur brzuszny.!"
Dzięki obecnym ;*
PS: Kamil nie spełnił obietnicy- nie było masażyku .. FOCH>!!