zabolało.
braciak oświadomił mi, że nic się nie zmieniło. powiedział 'Kacha nie jest szczupła, bo jej ciało nie jest wyćwiczone' - pokazał na uda 'fu'
niemiłe, ale trafione. teraz martwię się i nawet nie myślę o jedzeniu, ale co jeśli nie wiem co ćwiczyć? męczę się jak świnia. jestem zła na siebie jak nigdy, bo ważąc się dziś moja waga wynosiła 54kg. Tak źle jeszcze nie było. Co robić?
Inni zdjęcia: Thursday quenKapcie pamietnikpotworaModlitwa jozefwielkiDaisy tezawszezle:) dorcia2700... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24