Chyba Ci się maniery królewskie z kurewskimi pomyliły, mała .
odwaga - to kontrola nad strachem , a nie jego brak .
on się starał. Ona olewała. On odpuścił. Ona zrozumiała.
Znowu z uśmiechem na ustach i zwątpieniem w głosie opowiadała, jak dobrze jej bez Niego.
Życie nie lubi wybrednych ani wygodnych. Życie wciąż wymaga od nas więcej.
'.. Wyrwij me serce,spal,potnij,nakłuj,zjedz.Cokolwiek.! Nie chcę go...'
Nie jestem uzależniona od alkoholu , tylko od szczęścia , a to , że alkohol daje szczęście to już zupełnie inna sprawa
`me + you = error .
I choć nie raz kochałam , dzięki tobie czuje sie jakbym tego nigdy nie czuła. jakbył byś pierwszy.
Możesz powiedzieć o mnie, że jestem szmatą. Nie odwdzięczę Ci się tym samym. Uśmiechnę się tylko ironicznie i zapytam "co w związku z tym"?
Ona zrozumiała, że musi o nim wkońcu zapomnieć. On gdy zobaczył ją z innym poczuł, że tęskni.
nie, nie jestem wrażliwa. czasami po prostu nie mam siły być arogancka.
widzisz, niby charakter jest ważniejszy, niż wygląd. tylko, że On nie fatyguje się z poznawaniem wnętrza jakiejś laski, jeśli nie zainteresuje Go jej biust, czy tyłek. także wiesz - te lalki z długimi nogami, pięknym spojrzeniem i przesłodzonym uśmiechem, mają minimalną przewagę.
Za mało czasu minęło, bym umiała bez emocji powiedzieć Ci jak jest.
powiedzial , ze to koniec - odchodzi . zaczelam sie glosno smiac jakis glupi , pieprzony zart .jednak on byl powazny . zamilklam . odruchowo tona lez poleciala mi po policzkach ,czulam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przeciez musze byc silna , nie moge sie zalamac .powiedzialam , ze wszystko w porzadku i szybko zapomne ..pobieglam do domu , choc ledwo stalam na nogach , ale nie moglam sie poddac ,nikt nie mgl poznac po mnie smutku . wytarlam lzy . niepotrzebnie ,kolejna partia wylala sie z moich oczy w niespelna sekunde . nie potrafilam nad soba zapanowac .skulona usiadlam na krawezniku krzyczac , czemu to wlasnie ja stracilam swoj najslodszy narkotyk .otepiona , zalana lzami , spuchnieta nie podnioslam sie juz nigdy z tego jebanego dolu..
Teraz to już tylko wspomnienie.
I wrócić do tych lat, w których najbardziej martwiło nas z kim się jutro pobawimy.
dlaczego ten świat jest tak skonstruowany że chwila szczęścia musi być okupiona setkami rozczarowań tysiącami bezsennych nocy milionami wylanych łez..?
i jak tylko sobie przypomnę jego oczy,od razu tracę poczucie rzeczywistości.
spotkałeś mnie przypadkiem. przypadkiem wywróciłeś świat do góry nogami. a potem zostawiłeś. przypadkiem...
Krótkim, przelotnym spojrzeniem zdołałeś postawić cały mój świat na głowie. Powiedz, jak?
Różnica jest jedna: Ty pijesz i wtedy przypominasz sobie o mnie... Ja piję żeby o Tobie zapomnieć.
Nie docenisz , póki nie stracisz...