ludzie sie zmieniają ? czy my poznajemy ich dokładniej
Dla przyjaciół - - - -> Przyjaciółką.! Dla wrogów - - - -> Wrogiem! Dla nie znajomych - - - -> Zagadką!
"i żyli długo i szczęśliwie" - nikt nie powiedział, że razem.
Czasem kiedy mówię: " u mnie w porządku " chciałabym, żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział " wiem, że wcale tak nie jest "
"najbardziej bolą wspomnienia, którymi dławię się każdego wieczoru. nie, nie te nieprzyjemne. tylko te najlepsze. właśnie te bolą najbardziej. bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć"
A moim zdaniem najgorsze jest to , że w necie gadamy ze sobą opowiadamy sobie całe życie . A tak naprawdę gdy się spotykamy na ulicy , w szkole , gdziekolwiek nie potrafimy powiedzieć zwykłego ' cześć '.
celuj w niemożliwe a osiągniesz nieprawdopodobne
Lubię spacerować, gdy pada deszcz... w strugach deszczu nie widać łez
mam totalną wyjebke. obojętnie wzruszam ramionami. a łzy nie mają nic wspólnego z tęsknotą.
uwielbiam ten stan kiedy mam słuchawki w uszach i jedyne czym się przejmuję to czy da się podgłośnić ;]
Rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać'
` Bo w życiu są ludzie , są chwilę i są rzeczy , dla których naprawdę warto żyć!
Pobawmy się w dzieci. Ja będę krzyczeć, tupać i obrażać się, a Ty kupisz mi jabłkowego chupa-chupsa, pocałujesz w czółko i znowu będzie okej.
za każdym razem , gdy robi się coś dlatego , że `życie jest zbyt krótkie` można być pewnym , że życie okaże się wystarczająco długie , by za to pokarać ..
najgorzej jest gdy ktoś jest dla ciebie całym światem , a ty dla niego nikim .
Będziemy się mijać jeszcze jakiś czas .Dziwnie pospieszać wzrok , żeby się odwrócił , przywoływać pogardliwe myśli , upadłe słowa . Teatr maskowy . Akt pierwszy , scena druga . ŻE NIBY BEZ BÓLU .
Miłość czasem nas zawodzi, ale to od nas zależy czy odnajdziemy właściwą drogę.
Szanuj ją , bo jest jedną z tych, których nie może mieć każdy.
Mam prawo tęsknić i właśnie z tego prawa korzystam...
To się stało dziś.. Zapomniałem o Tobie.. Pierwszy raz od tylu długich dni..
Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.
Chce móc jeszcze raz stanąć przed tamtym wyborem..
A masz odwagę spojrzeć mi głęboko w oczy i powiedzieć, że jestem suką?
To jest mój pierdolony motorek, który pozwala mi żyć. Kiedy mogę wstać rano i wiedzieć, że ktoś w tym samym czasie też wstaje i myśli o mnie. Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech. Chcę po prostu aby Ktoś umiał wytrzymać ze mną, a ja z Nim.
spójrz w górę. potem zamknij oczy. weź głęboki wdech. i pomyśl, że wszystko jest przecież OK.
Bo " lubić " do kwadratu znaczy tęsknić, wiesz ?
________________________________
Klikajcie "fajne"
Dodawajcie do znajomych
Piszcie w komentarzach które się najbardziej podoba ; )