photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 GRUDNIA 2012

roz 18

- No wstawaj śpiochu - powiedział Ney i czule pocałował 

- No , ej . Jest rano . Połóż się jeszcze - odparłam w pół śpiąca 

- Rano ? Kochanie . Twoi przyjaciele są już po obiedzie . Jutro zaczynasz pracę , może czas

bybyło wykorzystać ostatni dzień wolności - zwrócił się do mnie Neymar i poszedł na dół . 

No tak . Jutro poniedziałek i pierwszy dzień pracy . Początek lipca . Zaczynają się wakacje . Dla mnie zaczyna się robota . Podniosłaam się z łóżka . Pospiesznie zeszłam na dół . Mój chłopaak kszątał się po kuchni , a moi znajomi siedzieli znurzeni na kanapie . Oni też zaczynali jutro pracę , więc humor in nie dopisywał . 
- Ej . Dziś jest nasz ostatni dzień wolności . Może byśmy zrobili coś razem . Już dawno nie spędziliśmy dnia w siódemkę - zwrócił się do nas Adrian . 

- Bomba . Tylko , że Ney - powiedziałam , ale zawachałam się . 

- Wszystko w porządku . I tak miałeem jechać z Davim do moich rodziców . Baw się dobrze . - podszedł do nas Neymar i mówiąc to pocałował mnie w policzeek . 

- No to co ? Może to co lubimy najbardziej . Boisko . Mały meczyk . Potem na jakieś piwo , a wieczorem do kina - z uśmiechem  na ustach powiedziała Kaja . 

- Extra - krzyknęliśmy jednogłośnie 

Za pół godziny umówiliśmy się przed domem . Pożegnałam się z Neyem i ustaliłam , że odwiedzi 

mnie jutro po treningu w pracy . Ubrałam się jak to na grę w piłkę nożną . Na boisku podzieliłam 

nas na dwa składy . Adrian , Kaja , Bianca i ja vs. Daniel , Anka i Vica . Pierwszą połowę 

wygraliśmy my , drugą oni . Poszliśmy do domu się przebrać i wykąpać . Gdy weszłam do pokoju 

na łóżku leżały trzy słoneczniki ułożone w literkę N . W łazience na lustrze narysowane serce . 

Neymar był słodki i kochany . Widziałam się z nim dwie godziny temu , a tęskniłam jakby to były 

dwa tygodnie . Wyrwałam się z zamyślenia . Weszłam pod prysznic . Następnie ubrałam krótkie 

dżinsowe spodenki , luźną czerwoną bluzę z szarym napisem peace i czerwone convesry . Włosy 

wysuszyłam i spięłam w dużego luźnego koka . Reszta mojej ekpiy była już gotowa . Udaliśmy 

się do jednego z pubów . Rozmawialiśmy , opowiadaliśmy co u nas . Co nas martwi , a co cieszy .

Kto kogo kocha , a kogo nienawidzi . Tak jak to często robliśmy w Polsce . Potrafiliśmy przegadać 

godziny . Potem zastanawialiśmy się na jaki pójść seans . Grali jakiś hollywodzki film . Jedyne 

czego nam tutaj brakowało to polskiego kina . Wybraliśmy całkiem fajny repertuar . Na miejscu

spotkałam Neya z Davim . Jakaś nastrętna dziewczyna pchała się na niego . Opuściłam na 

chwilę moje towarzystwo i poszłam w stronę mojego chłopaka . 

- Hej kochanie - powiedziałam i długo , namiętnie go pocałowałam . 

Dziewczyna stojąca teraz z dwa kroki od niego chwilę się nam przyglądała , a potem sobie poszła .

- Dziękuję skarbie - szepnął mi do ucha piłkarz 

- Idziesz z małym na jakąś bajke - spytałam

- Tak . Coś o autkach . 

- No to co piracie drogowy ? Pokaż tacie jak robi Twój super samochód - zwróciłam się do małego , 

połaskotałam go po brzuszku . Neya pocałowałam i poszłam do reszty . Film był taki sobie , więc 

nie skupialiśmy się na jego omawianiu po wyjściu z kina . Zobaczyłam kiwającego mi Neymara , 

więc podeszłam do niego .

- Odwiozę Daviego do domu i przyjadę do Ciebie ok ? - powiedział i pocałował mnie w czoło 

- Dobrze . Będę na Ciebie czekać w ogodzie . 

 

 

 

No przepraszam Was bardzo za to , że tak mało tych rozdziałów . 

Ale mam wazny powód .. Mam nadzieje , że zrozumiecie .  ;  ] 

Tak mi ta miłość zawróciła w głowie , że nie umiem się na niczym skupić . ; p 

Ale postaram się nadrobić . Dla Was i dla niego . ; ** 

Wesołych Świąt i pijanego Sylwestra ; )) 

Tobie teeż skaRbiee .. Kubuś  ; 3 

 

NEYMAROWELOVE < 3 

 

Komentarze

ooskaa jeszcze wiecej milosci!!!!! :*
i WESOŁYCH! :D
24/12/2012 20:59:04
neymarowelove dzięki ; **
25/12/2012 18:47:22
neymarowelove wpadnee ; ]
25/12/2012 18:47:13
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika neymarowelove.