photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 LIPCA 2014

Życie pełne niespodzianek 8 i 9

Kolejna

Kolejna

Kolejna

sukienka.. Miałam juz dość. Czułam się jak jakiś manekin. Nie ukrywam. Podobałam się nawet sobie. Myślałam, ze gorzej z moją figurą, ale była caałkiem całkiem.

Po kilku (albo kilkunastu? ) godzinach w galerii w końcu z niej wyszłyśmy obładowane i roześmiane. Czułam się jak jakaś gwiazdeczka. W Ciemnych dużych okularach zasłaniających pół twarzy i ciuchach wartych więcej niż... chyba wolę o tym w ten sposób nie myśleć.

Przed galerią czekała na nas taksówka i natychmiast pojechałyśmy do domu.

*

-Słuchajcie dziewczyny! -usyszałyśmy głos piłkarza z dołu i oczywiście trzask drzwiami.

- CO jest skarbie? - krzyknęła Antonella z góry.

- Jutro mamy zaproszenie na imprezę.

-CO? Dokąd? - spytała zdziwiona.

-Marcelo, przyjaciel przyjaciela robi imprezę no i..jesteśmy zaproszeni roześmiał się podchodzac do dziewczyny i całując ją w policzek. Spojrzał na mnie dziwnym wzrokiem.

-Co? - spytałam oszołomiona nie wiedząc o co mu chodzi.

-A Ty kupiłaś sobie jakąś sukienkę dzisiaj? -spytał unosząc brwi do góry co wyglądało przekomicznie.

-Kupiłam?

-No i super roześmiał się- bo idziesz z nami dodał patrząc poważnym wzrokiem a ja zdębiałam.

 Ja i wipowskie imprezy? Piłkarze? Ich plastikowe dziewczyny i ja pomiędzy nimi to naprawdę zły pomysł..

9/

-Oboże jak pięknie westchnęła Antonella. Kiedy mnie zobaczyła.

Wynajęła specjalnie na okazję imprezy kosmetyczkę i fryzjerkę do domu. Ubrałam się, wynajęte dziewczyny, które swoją drogą były naprawdę bardzo sympatyczne, mnie umalowały i...oto jestem. Szczerze mówiąc nie widziałam siebie jeszcze w lustrze, ale patrząc na minę Antonelli. Musi być całkiem całkiem.

Podeszłam do lustra w jej garderobie i ujrzałam...to jestem ja?

Wysokie, chyba 11 cm czarne platformy do tego obcisła krwistoczerwona sukienka z wielkim dekoltem, który prawie całkowicie odkrywał moje piersi. Z dodatków to złota bransoletka na ręce, złoty, gruby łańcuch na szyi i złote kolczyki plus czarna kopertówka, którą trzymam w prawej dłoni. Włosy delikatnie pofalowane, lekko potpięte i puszczone luźno na plecy i makijaż... Wyglądam naprawdę nieźle- pomyślałam. Nigdy w życiu nie pomyślałabym, ze mogę wyglądać tak bardzo seksy. Ale nie ukrywam. Podoba mi się.

Uśmiechnęłam się do siebie w lustrze i puściłam sobie oczko.

Moje życie zupełnie się zmienia, z każdym dniem jest coraz lepiej

-Dziewczyny no pospieszcie się! - usłyszalam głos Leo z dołu. Wołał nas chyba od jakieś godziny, ale dobra.

-iDziemy? - usłyszałam delikatny głos przyjaciółki.

Dopiero teraz zauważyłam, że w moich oczach pojawiły się łezki. Na szczęście w porę zaczęłam się uspokajać. - Ej Mags, co jest? - poczułam jej dłonie na ramionach.

-Dziękuje otarłam jedną łzę, która zdążyła mi spłynąć po policzku.

-Nie ma za co kochaniutka. Cieszę się, że Cię mam. -objęła mnie ramieniem.

Komentarze

fuuckeverywhere Chcę chcę następną *.*
Nie mg doczekać : D
19/07/2014 0:01:36
neymaromania :D tą mi znów obcięło :c zastanawiam się nad przeniesieniem opowiadania bo kurczę już pisze krótkie rozdziały a tu jeszcze mi to obcina :c masakra... :/
19/07/2014 0:08:49
fuuckeverywhere Może lepiej na blogspot .com :D albo kup pro ale lepiej na blogspot xD
19/07/2014 1:01:32
neymaromania no chyba się przeniosę. tymbardziej, że nie pamiętam hasła już na tego phbl i jeśli coś się stanie z lapkiem to jest po opowiadanniu tutaj bo nie ma szans żebym się dostała na to konto. już próbowałam :c jeszcze nie pamiętam hasła do poczty i juz wgl masakra xd
19/07/2014 10:39:14

njr92 Jejku uwielbiam*.*
19/07/2014 10:01:09
calss świetne <3
19/07/2014 0:01:57