photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 WRZEŚNIA 2015

Początek roku....

Niestety! Nadszedł ten dzień, w którym rozpoczął się kolejny rok szkolny. Z jednej strony mam ochotę jutro zakopać się po uszy w kołdrze i nie wychodzić stamtąd do południa, a z drugiej już nie mogę się doczekać aż pójdę w końcu do szkoły. Dziwne. 

Wychodząc z domu na rozpoczęcie już nie mogłam się doczekać aż spotkam się z całą klasą, którą kocham. Zastanawiające jak szybko zmieniłam zdanie. Wystarczyło, że zobaczyłam kilka takich osób... I już uznałam że nie całą klasę tak bardzo kocham. Ale oczywiście z ratunkiem przyszły przyjaciółki, z którymi ściskałam się chyba pół godziny i chłopacy, z którymi od razu przeszliśmy do tematu piłki. Tą część mojej klasy wręcz uwielbiam. I nie mogę się doczekać aż ich jutro zobaczę. 

Ale przejdźmy do jakiegoś przyjemniejszego tematu. Zakupy! Ostatnio wybrałam się z moją przyjaciółką do centrum handlowego. Miałyśmy tylko pooglądać ciuchy i w razie potrzeby pójść sobie potem na porządny shopping. Ale oczywiście było inaczej. Weszłam do sklepu i zobaczyłam takie cudeńko... albo może cudeńka. Od razu w głowie miałam myśl: "To musi być moje!" No i już jest :D Nie chcę zbytnio zdradzać co to, bo chcę zrobić komuś niespodziankę, więc może jeśli się uda pokaże Wam to w następnym poście ;) 

Jak to już pisałam pod postem na bloggerze (nowy rozdział ;) ) ostatnio odwiedziłam sobie naszą Warszawę. Szczerze mówiąc po tym jak często ją odwiedzam to czuję się tam już jak w domu. Kiedy już wszystko udało mi się załatwić i już miałam wracać do domu udało mi się wynegocjować wizytę w Arkadii. I co Wiktoria zrobiła zaraz po wejściu? Ominęła wszystkie sklepy z ciuchami i poleciała do Empika :D I misja "w poszukiwaniu książki" hahaha Kupiłam sobie pierwszą część pewnej trylogii. Wróciłam do domu, usiadłam w pokoju... i dwa i pół dnia później nie miałam co czytać! Ta książka tak mnie wciągnęła, że ponad 600 stron przeczytałam w niespełna 3 dni... No i w upał lecę jakieś 2 km do centrum miasta, do księgarni po drugą część :D Zwariowałam. Ale tej książki raczej tak szybko nie przeczytam... Zbyt mało czasu :/ 

Nasza Blaugrana po 2 meczach La Ligi znajduje się o ile się nie mylę na 2 miejscu, czyli jedno miejsce przed Realem, a za Celtą... nie tak źle :D 

A przyszły tydzień będzie naprawdę bardzo emocjonujący. Może nie będzie meczy Barcy, ale nadrobią to mecze reprezentacyjne :D Mecz Polska-Niemcy, czyli ten wyczekiwany przeze mnie od kilku miesięcy; Hiszpania-Słowacja i Polska-Giblartar. Nie mogę się doczekać i odliczam dni do meczy :D 

A jak z Wami? Ja już się wyżaliłam, teraz czas na Was ;) 

Rozdział pojawi się w piątek, ostatecznie poniedziałek ;)

Pozdrowienia, neyforever :*

Komentarze

ney21 ja za swoja klasą też nie przepadałam.. dopiero na studiach mi się odmieniło i miałam zdecydowanie większe grono koleżanek ;) ja mam jeszcze miesiąc "wakacji" ale nudzi mi się już jak nie wiem.. i chyba mi się w głowie poprzewracało bo na studia magisterskie wybrałam całkiem inny kierunek xD na mecze też czekam oczywiście ;)
02/09/2015 15:33:40
neyforever Ja 2 lata temu miałam sytuacje gdzie jednego dnia otaczałam się tyloma przyjaciółmi a następnego zostałam sama... cały rok był dla mnie dramatem... Zazdroszczę jeszcze wakacji ;) Mi po dwóch dnia się odechciało szkoły i to chyba nie koniecznie z powodu lekcji... A z ciekawości, jaki kierunek wybrałaś? :D
03/09/2015 20:27:18
ney21 z pedagogiki przeniosłam się na administrację... pani prodziekan twierdzi że podjęłam dobrą decyzję ale ja nadal nie jestem tego pewna xD współczuję z powodu szkoły :(
04/09/2015 15:09:07
neyforever No, trochę niespodziewana zmiana :) Ale szczerze mówiąc ja sama chcę wybrać się na studia właśnie na pedagogikę, choć dużo osób mi to odradza...
Nie ma co współczuć, było minęło, teraz jest lepiej choć ostatnio trochę kłócę się z njrtruestory :/
05/09/2015 10:10:49
ney21 chcesz iść na pedagogikę? to radzę ci się poważnie zastanowić nad tym kierunkiem.. ja sama skończyłam ten kierunek a z pracą w zawodzie ciężko.. tym bardziej że z tytułem licencjata w szkołach i przedszkolach nie bardzo chcą zatrudniać... więc nad tym pomyśl... a z njrtruestory pewnie się w końcu dogadasz ;)
05/09/2015 16:48:16
neyforever Mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie się, więc z pewnością będę co jakiś czas sprawdzać jak zmienia się sytuacja ;) Z drugiej strony chciałabym skończyć też psychologię... psycholog terapeuta i te sprawy... Bądź jest jeszcze taka opcja, że chciałabym zostać tłumaczem... Chociaż ostatnio rozmawiałam z pewną panią (której nie znałam...) właśnie o studiach i poradziła mi, że jeśli jestem dobra z matematyki i takich ścisłych przedmiotów to powinnam iść w tym kierunku.... sama się już gubię, nie wiem co wybrać ;)
06/09/2015 18:04:20

jestempatrick No to zazdroszczę, bo ja swojej klasy nienawidzę. :( Po prostu ludzie w niej są tacy fałszywi. Więc nie wiem czemu wszyscy się dziwią, że otaczam się ludźmi z problemami, moi znajomi to w większości lekomaniXD albo narkomani XD Więc zazdroszczę przyjaciółek. :)
01/09/2015 21:52:42
neyforever Eh, co do tej fałszywości, to uwierz, że właśnie przez takich ludzi z mojej klasy pogorszył mi się humor... :/
03/09/2015 20:25:12