photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 LISTOPADA 2014

Cd

C.d. 30#






Oczami Angeliki


Ubudzialam się o 14:40 i postanowilam się przejść koło garaży. Zaciekawilo mnie to że był tam Neymar z Davim i jakimś facetem w kominiarce z bronią. Nie myśląc długo po cichu pobieglam do tego faceta. Popchnelam go broń wypadła mu z ręki. Do sytuacji wkroczyła policja. Skula go kajdankami i odsłonila kominiarke. Była to bruna??
-Bruna!? - Powiedział a raczej krzyknął Neymar.
-No co potrzebuje chyba kasy na nowe ciuszki?? Ciebie już wykorzystałam teraz czas na twojego syna! Strzeż się!
Policja mi podziękowala i pojechała a ja z Neymarem i Davim jechaliśmy do domu. W domu uspokoilam z piłkarzem Chłopczyka i wreszcie mieliśmy czas dla siebie. Calowalismy się.
-Jak tam w pracy? - Zapytal Neymar przestając mnie całować.
N:-Nie najgorzej..... proszę nie przerywajmy... po chwili wróciliśmy do tej czynności.



Kolejny jutro

Komentarze

neyforever18 Oj ta Bruna -.- a dokończenie rozdziału: cudne <3
30/11/2014 21:05:53
Junior ney11 Bruna jeszcze poszamota w opowiadaniu więc niedługo się pojawi -,- Dziękuję :*
30/11/2014 21:07:11
neyforever18 To dobrze :D uwielbiaam komplikacje <3 i prosze :*
30/11/2014 21:15:15
Junior ney11 He he też uwielbiam komplikacje :*
30/11/2014 21:18:14
neyforever18 To widać :* ;)
30/11/2014 21:23:43
Junior ney11 :)
30/11/2014 21:24:24
tudopassa Tyle napięcia w jednym rozdziale :D ii porywacz Bruna ach co ona jeszcze wymyśli? ;o
30/11/2014 20:55:46
Junior ney11 :D oj wymyśli i to wymyśli......
30/11/2014 20:57:23
lilka1899 Uff... Całe szczęście, że się dobrze skończyło :D
30/11/2014 20:49:26
Junior ney11 :D całe szczęście
30/11/2014 20:50:24
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika ney11.