new chapter in my life.

Aaaaa! Gubię się już, autentycznie nie mam pojęcia na czym stoję. Chciałabym znowu przeżywać z Tobą piątkowe noce. Zawsze planujemy swoją przyszłość licząc na to, że stanie się ona rzeczywistością. Codziennie mamy szansę zacząć od nowa.  Zazwyczaj z niej nie korzystamy. Czasami po prostu jest taki dzień kiedy wiemy, że właśnie teraz czas zmienić swoje życie. Ja chyba jeszcze nie doszłam do takiego wniosku, i nie zapowiada się na to. Na razie staram się utrzymać to co mam. Potem będzie można zabrać się za odzyskiwanie tego co się straciło. Pojawiasz się w fatalnym momencie. Chciałabym, żeby wszytso było takie łatwe. Jakbym mogła zamknąć oczy a gdy znów zobaczę świat... Wszystko będzie już ta jak być powinno. Słyszę bicie własnego serca kiedy myślę o Tobie. Słyszę jak pęka, gdy sobie przypomnę jak daleko ode mnie teraz jesteś. kurwa kurwa kurwa kurwa.. Samotna, chodź otacza ją tłum ludzi. Nikt jej nie rozumie, nikt chociaż nie prosi o wiele. Chwila nieuwagi i wszystko upada. Nikt nie słyszy jak krzyczę w duchu. Nikt nie zauważa, że potrzebuję pomocy. Nie chcę litości. Potrzebuję osoby, która powie mi, że mam się ogarnąć...A jak będzie trzeba kopnie, żebym mogła ruszyć dalej. Łzy nie są słabością, przynajmniej dla innych. Płaczą Ci którzy nie radzą sobie z życiem. Albo Ci których przerastają problemy. Zdecydowanie jestem za słaba. Przeraża mnie wszytsko co mam zrobić. Przeszywa mnie za każdym razem myśl, że sobie nie poradzę, że zawalę. I don't want to lose myself again. I don't want think about you. I don't want love you and know you. because i miss you so much that I hurt myself.  Nie potrafię wziąć się w garść, chce iść na przód ale się zatrzymałam.. W martwym punkcie. Nie mogę odzyskać tego co bym pragnęła mieć. Nie jest mi to dane, bo nic nie dzieje się bez powodu. Co raz stracone, nigdy nie powróci.