Kocham sobie tego pana troszkę. Ta chwila, gdy zobaczyliśmy się pierwszy raz po pół roku... jejciu :3
Słitka na rynku, pro słitaśna przeróbka, że niby melancholicznie, lol
potem trochę beczki z Majcią i Kargi (standard) i farbowanko Pauli
tęskniłam, potrzebowałam w końcu zobaczyć tych ludzi.