Noo tak na zdj nie kto inny jak ten mój Brat^^ < nie rodzony, ale to nic nie zmienia>
Wiem że ostatnio nie było za ciekawie u Cb i wgl, ale zawsze masz we mnie wsparcie a ja w Tobie...
Ile ja go znam? 5?6?lat...sam już nie pamiętam, tak szybko to zleciało, bywało różnie, ale nie wyobrażam sobie tego dziwnego żyacia bez niego :D w końcu nikt inny nie rozumie dziwnych odpałów i wgl haha :D
Nie raz mnie ratowałeś...
Byłeś dla mnie podporą w złych chwilach...
Byłeś i jesteś dla mnie jak anioł stróż, pomimo że teraz mieszkasz w innym kraju...
Sam nie wiem czy chociaż w części zrobiłem tyle, ile Ty dla mnie przez ten czas...
Czasem czuje się winny tego, że jestem starszy a to Ty starasz się mnie pocieszać;/
Mam nadzieje że wiesz o tym, że tak na prawdę zawsze gdy powiesz że dzieje się coś złego to nic innego nie będzie się dla mnie liczyć, ważna będzie pomoc Tobie...
Wiem że nie spodziewałeś się takiej niespodzianki jak wpis na blogu, którego nie prowadzę aktywnie, ale co tam, mam nadzieje że chociaż mały uśmiech się pojawi...miaaaał :D
I pamiętaj, nie ważne czy świat będzie się kończył...
Czy nastanie jakaś wojna...
Czy przeprowadzisz się na drógi koniec świata...
Zawsze będziesz dla mnie jak Brat i to za Tobą bez zastanowienia skoczę w ogień...
KOCHAM ĆIĘ BRAT <3