Wspomnienia są jak tykająca bomba zegarowa....Dźwięki i zapachy, jak niekontrolowany zapalnik.
Choćby wszystko było stabilne, ułożone, harmonijne i bezpieczne, to Hans Zimmer "Gortoz a Ran J'Attends" nas poznaje, Die antwoord otwiera Liebfrauenmilch. Calvin Klein One, w ułamek sekundy, kładzie nas do łóżka , moją głowę opiera na jego ramieniu, całuje w czoło i z niedowierzaniem mnie usypia. Rano budzi i mówi, żebym nie robiła śniadania, bo szkoda czasu.
Potem znika.
Potem wraca - w najmniej odpowiednich momentach.