beznadziejny dzień..nie dość, że okres to jeszcze zapalanie pęcherza - pozdro
umieram.
bilans:
- dwie kanapki,
- crunchy, coś na ząb
- owsianka, coś na ząb
- wafel ryżowy
aktywność:
1100 skoków na skaknce
później może zrobię coś jeszcze, chociaż nie wiem, bo szykuję mi się jeden z najlepszych wieczorów ever przy filmach z X. <3
macie jakieś sprawdzone zestawy ćwiczeń na brzuch ? :>