photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 MAJA 2010

57,3 ;/

Poszło w górę po wczorajszym... Przesadziłam... ;/

No ale... Dziś jak na razie 130... [tak miała być gło, ale nie mogłam... ;/]

No przepraszam, ale mój organizm nie funkcjonuje, a jutro mam 2 ważne spr... ;/

Znów pada :D

Nie wiem czy dziś pójdę biegać.

Może... ;p

 

Martwię się troszkę.

O siebie, o WAS! O to, że kiedyś możemy przesadzić...

Kiedyś chciałam być chudsza. Schudłam, a potem przytyłam i byłam wściekła i im bardziej się starałam zejść z wagą w dół tym bardziej cyferki rosły...Potem jakiś czas miałam to w dupie. Potem pojawiły się delikatne komentarze i docinki. Próbowałam jeszcze raz i jeszcze i jeszcze i gówno mi z teo wychodziło! Ale teraz jest inaczej. Wiem, że muszę być chuda. Nie oszukujmy się! Z kim łatwiej nam nawiązać kontakt i na kogo lepiej patrzeć? Na tłustą dziewczynę z chipsami w ręku czy szczupłą z butelą wody? Zaczęłam intensywnie bieać i mniej jeść i tego się trzymam to działa i to zaczynam widzieć. Już 3kg w dół! Nie jest to nie wiem jak wysoki wynik, ale osiągnięty od zeszłeo piątku!!! Wiem, że będzie lepiej. Wiem, bo zraziłam się do jedzenia. Najadam się samym patrzeniem na nie.

To co się zdarzyło wczoraj było częściowo kontrolowane. Ale tylko częściowo.

Mam nadzieję, że będzie lepiej, że zejdę nisko, że do sierpnia osiągnę 45 lub chociaż 47 kg... Chciałabym. Bardzo. BARDZOBARDZOBARDZO!!! Dam radę? Oczywiście, że dam! Muszę! No przecież jak inaczej? ;p Idę zrobić herbatkę.

Byłam dziś też bez śniadania i nie było tak jak wczoraj. Wymyśliłam co się stało! Nie miałam wczoraj wody, bo mi butelkę tata wyrzucił przypadkiem. Po prostu byłam odwodniona. Dziś piłam i było ok. Muszę pamiętać o wodzie. Teraz widzę jak ważna jest w naszej diecie. ;)

Jak u Was? e

 

edit...

750kcal...

Kurwa...

rzygam już tym wszystkim..

mam cholernie dość...

jutro bezwarunkowa gło!

Czuję się jak śmietnik!

Jak kurwa obrzydliwie tłusta świnia!

Czuje się...

Ja przecież wyglkądam!!!!!

Boże! Daj siły, by iść dalej.

Iść z pustym żołądkiem!

Idę rzygać...

 

Komentarze

~obesity mozna dodac?:)


jestem nowa, prosze, przeczytaj moja notke jesli bedziesz miala czas i ochote oraz napisz cos od sb :)) pozdrawiam :)
15/05/2010 20:54:38
xvoodoodollx glupiaa , nie rzygaj ;/
15/05/2010 16:34:22
byclekkim 750 kcal to wcale nie jest tak duzo :*
ja zawsze jak tyle zjem to na drugi dzień jest jak najmniej moge, chodze głoda :)
trzymaj sie dasz rade :*
14/05/2010 10:55:15
jammi chciała byś 45? to w sumie moja waga, choć ostatnio dochodzi do 44. Czy jem czy nie jem tyle warzę. Śniadań nie jadam nigdy,
W pogoni za tym wszystkim nie zacznij wciągać amfy. To gówno daje i później grubnie się szybciej. Mam nadzieję że osiągniesz tą wagę jaką chcesz ;)
14/05/2010 8:59:05
nieototuchodzi 750 kcal - tego nawet nie da się nazwać napadem. Nie rzygaj.
13/05/2010 20:54:17
nieototuchodzi woda jest bardzo ważna. Kiedyś od odwodnienia ledwo słyszałam, takie szumy w uszach, nie wiedziałam o co chodzi, zaczęłam pić dużo i przeszło..
13/05/2010 19:38:59
dontxeat staram się :(

:*:*
13/05/2010 17:40:18
50kg mi chyba z 1000 :( nie czuje mocy. ;<
13/05/2010 17:36:02
getbettergetthinner woda wypełnia żołądek. ale czasem można się przeliczyć. przed okresem dużo wody zostaje w organizmie.. ważymy wtedy więcej;<
13/05/2010 17:34:49
youarebigpig powodzenia :*
13/05/2010 16:54:24
skinnny zjadlam jeszcze dwa nalesniki. zaraz sie potne.
13/05/2010 16:47:54
xskinny ja pije bardzo dużo wody :) jak jej zabraknie to sporo herbaty :D
13/05/2010 16:36:50