photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 LIPCA 2013

Przyjeżdżasz po mnie nocą. Przeskakuję przez łańcuchy oddzielające miejsca parkingowe od chodnika i wsiadam do

samochodu. Zatrzaskuję za sobą drzwi, uważając żeby nie przyciąć sobie spódnicy, której lekki materiał ciągnie się z

tyłu, tańcząc w powietrzu w rytm moich kroków. Siedzisz, swobodnie oparty o fotel kierowcy w swoim tak lubianym

samochodzie, pociągniętym jakąś agresywną rysą konturu, w czarnej skórzanej kurtce, w kilkudniowym zaroście.

Mówisz że lubisz jeździć nocą, kiedy z ulic znikają niedoświadczeni kierowcy. Muzyka cichnie. Parkujesz swoje bmw

na opustoszałym już o tej godzinie parkingu supermarketu, który swoim neonem rozprasza całkowitą ciemność tej

okolicy. Kierujemy się do przydrożnego monopolowego, gdzie jakiś podstarzały i trochę podpity facet stoi przy ladzie

prawiąc komplementy gburowatej sprzedawczyni ze zbyt niskim jak na kobietę głosem i tandetną trwałą. Potem 

znowu stoimy na parkingu paląc papierosy. Mokre włosy, których nie zdążyłam wysuszyć, opadają mi pojedynczymi

kosmykami na ramoneskę, na drobny biust podkreślony gorsetowym czarnym topem. Zaczesuję je palcami  do tyłu,

kiedy stoję na przeciw Ciebie, a Ty, oparty plecami o samochód, całujesz moje usta. Schowani przed światem w czterech

ścianach Twojego mieszkania, my, starsi niż kiedykolwiek byliśmy i młodsi niż kiedykolwiek będziemy, nieświadomi 

tego co przyniesie nam życie. My, młodzi, nadzy, pochłonięci namiętnością. Łączymy ze sobą nasze oddechy zatracając

się w plątaninie z rąk, nóg i serc. Kochanie, to dziki świat. Ja wiem że na jakiś swój sposób i Ty mnie kochasz. / Prężę się

Twoim łóżku jak  kotka. Na śniadanie kawa i seks. /Zrób coś dla mnie. Pamiętaj mnie. Niezależnie od tego gdzie 

będziesz, za pięć, dziesięć, dwadzieścia lat, z kim będziesz związany, kogo będziesz pieprzyć. Nigdy nie zapomnij tego 

co mieliśmy, tego ile dla siebie znaczyliśmy.