No to znowu jakiś dziwny wieczór, jezu.
No to jutro zakupy, lekarz.. żyć nie umierać! :)
Mam nadzieję, że uda mi się wyjechać do Niemiec.. do taty.
"dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć
i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń"
https://www.youtube.com/watch?v=SRFZqqA0GeE