Powyżej - mój zdolny kuzyn. :) Dzisiaj rano się obudziłam i miałam jakiś taki dezorient czasowy, nie wiedziałam jaki dziś dzień.. Ale co z tego i tak jeden bardzo podobny do drugiego.
Yy... haha? Fajnie było,
pośmialiśmy się.
Skończyło się.
Melancholia mnie ogarnia.... :(