Mała maruda, czy tam brynkfot jak to w Wielkopolsce mówią. ;) Słodki jest, ale ile z nim roboty... Więcej niż z normalnym niemowlakiem. Czuję,że jeszcze wiele nieprzespanych nocy przee mną... Jest tak wrażliwy i kruchy, że boję się, że go stracę. :( Najlepiej by było znaleźć jakąś psią matkę zastępczą, która też właśnie się oszczeniła, ale pewnie małe szanse, na kogoś z takim psem w okolicy ehh..