Zdj nie pasuje ale tylko po to wstwiłem bo chce to tu wkleic napisałem to w 5 min :D dla koleżanki do szkoły :D xd

Był 20 grudnia kolejny , mroźny , chłodny dzień .
Myślałem że nic takiego się nie wydarzy jednak myliłem sie . Wydarzyło się cos niespodziewanego cos o czym tak bardzo marzylem .
Tak więdz opowiem wam pewną historię której wydarzenia miały miejsce przed dniem wigilii.
Idąc , Idąc ulicą spoglądałem na wywieszone ozdoby świąteczne i rozmyślałem jak by to by było miec kogos bliskeigo
i z nim spędzic te radosne święta . Rozmyślając tak nie zwracałem uwagi gdzie idę i nagle wpadłem niechcący na dziewczynę .
Przez moment nie wiedziałem co się dzieje spojrzałem na nieznajomą , była wystraszona . Pomogłem jej wstac przez kilkanaście sekund
patrzyłem jej w oczy i podziwiałem jej urodę . Lecz po chwili chciała odejsc . Zatrzymałem ją przeprosiłem ona powiedziała ze nic sie nie stało
ja zaproponowałem ze odprowadzę ją do domu . Przez drogę rozmawialismy przedstawiłem sie ona opowiedziała ze jej rodzice nie żyją i mieszka w domu dziecka
wzruszyło mnie to . Po 2 dniach spotykania się rozmawiania zaproponowałem jej że jeśli chce był bym szczęsliwy jeśli przyjełą by zaproszenie do mnie do domu
na wigilję . Ona odparła że nie chce się narzucac ale widziałem w jej oczach że jej na tym zależy tak więc powiedziałem jej że mi na tym zależy zgodziła sie .
Porozmawiałem z rodzicami czy mogła by spędzic u nas wigilję , zgodzili się byłem uradowany .
W wigilję siedliśmy do stołu , zjedliśmy , porozmawialiśmy . Widziałem uśmiech na jej twarzy . Po wszystkim
poszliśmy do mojego pokoju dałem jej prezent nie oczekiwałem nic w zamian chciałem tylko zobaczyc uśmiech na ustach tej cudnej dziewczyny .
Ona powiedziała ze nie ma nic dla mnie ja odbrałem że najlepszy prezent juz dostał . Ona zapytała jaki , ja odparłem ciebie .
Uśmiechnęła sie i mnie pocałowała . I tak oto jesteśmy juz parą 50 lat . To była nasza najniezwyklejsza wigilja w życiu .