jeszcze runowskie, wakacje '10
Długo mnie tu nie było, ale przez ostatni czas trochę się odizolowałam od komputera ^^
Nie dociera do mnie że już jutro jest zakończenie roku.
Do którego odliczałam od wieków.
Dobrze mi z tym, że wszystko się kończy,
ale wydaje się to być takie nierealne.
Za tydzień już będę daleko od domu,
pewnie wtedy w pełni zacznę żyć wakacjami.
Póki co praca, ostatni wyjazd do Szczecina, egzamin ;O
Planów jak na mnie wyjątkowo mało na te wakacje,
zobaczymy co się wydarzy, jestem otwarta na spontany :)
A póki co, w piątek Myslovitz!