Pierwsza kózka znalazła dzisiaj nowy dom. Mam nadzieję, ze będzie się dobrze hować, a przede wszystkim, że trafi w dooobre ręce, bo to najważnejsze- reszta przyjdzie ;)
Zostały do sprzedania jeszcze dwa maluchy. Rodzeńtwoo, które najlepiej aby poszło razem. Maluchy zostału zaimprintingowane więc jak można się spodziewać to oazy miłości. Jaz z resztą widać na zdjeciu;) Koziołek wskakuje na kolana gdy tylko siadam u nich w boksie. Mam nadzieję ze ta cudna ekipa znajdzie najlepszy dom świata. Moze ktoś? Coś???????????????????????