#relaxtime <3
Dopiero godzinę temu wróciłam do domu. Na dworze jest tak gorąco, że sama pogoda sprawiła, że czuję się zmęczona. Na spotkanie nie udało mi się być punktualnie, ponieważ utkwiłam w korku.. stałam w nim ponad pół godziny. Tak to jest jak ktoś chce umawiać się w godzinie szczytu kiedy wszyscy wracają z pracy itd. Chętnie umówiłabym się na inną godzinę, ale nie będę już dalej ciągnąć tego tematu. Dałam im znać, że się spóźnie, innego wyjścia nie widziałam. Spotkanie jak spotkanie.. była nudna pogawędka na temat tego czego tyczy się to spotkanie, na poznaniu się itd. Ogólnie są nawet fajnymi ludźmi, ale jakoś nie przekonałam się do nich na tym pierwszy wspólnym spotkaniu. Może później z czasem to mi minie i dam im szansę na głębsze poznanie się. Teraz jakoś nie mam ochoty na nowe znajomości.
Przed chwilą dzwoniła do mnie moja siostra Kendall. Wpadnie dziś do mnie i powiedziała, że chcę mnie zabarć na jakąś imprezę. Hmm.. w sumie dawno się nie bawiłam, więc ostatecznie się zgodziłam. Właśnie zaraz muszę iść się jakoś ogarnąć, bo nie pójdę tam w samym topiku i spodniach dresowych. Ciekawi mnie tylko to gdzie moja kochana siostrzyczyka mnie wywiezie na tą impreze. Nie chciała mi nic powiedzieć, gadala trzy po trzy przez tą słuchawkę. Wiem tylko, że nie jest w żadnym klubie tylko u kogoś w domu.. tylko kurdee u kogo w domu? Ona ma wielu znajomych, więc nie wiem czego mam się spodziewać. Ale nie będę teraz nad tym wiele rozmyślać. Czas ruszyć cztery litery i jakoś się przygotować na tą domówkę. Jeśli mi się uda, odezwę się jeszcze do was dziś. Miłego wieczoru! xx
od autorki:
gardło mnie boli już 3 dzień.. masakra ;o
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Cashel lilina:) dorcia2700... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone... thevengefulone