czesc.
tak sobie mysle,ze tesknie za moim aniolkiem.
brakuje mi rozmow z nia, bo nie ma nic lepszego jak siostrzana miłość
jeszcze troche i kierunek holandia. pare miesiecy i bedzie luz.
wracaj juz do polski pyskaczu, bo nie mam z kim obgadac chlopakow.
na codzien jest okkej.
w koncu ferie.
tesknie za mezczyzna mego zycia.
moge to tak nazwac?
okej,okej moge.
kocham Cię, strasznie...
czesc.
MUSIMY IŚĆ
MUSIMY UMRZEĆ.
bez Ciebie nic.