takstraszniezatobatesknie..

Po co pytacie jak u mnie jest?Cokolwiek by sie nie działo, zawsze odpowiem, że dobrze lub idealnie wręcz. Wiem, że bardzo dobrze udaje i sarkazm z moich  ust brzmi tak wiarygodnie.Przecież większości to nie interesuje,ale pytają bo tak trzeba.Bo są tak wychowani i bierze górę kultura. A tak naprawdę,gdyby spojrzeć chociaż w oczy, zauwazycie,że nic nie jest okej,ze odkąd nie ma już jej,nic nie bedzie dobrze. Nic nie wróci do stanu który był rok temu. Nigdy nie będę śmiała się szczerze bo nie mam po co i dla kogo. Nikt nie zastąpi mi jej. Mojego aniołka, który zawsze był i mnie wspierał. Nawet gdy wszystko szło nie tak, a ludzie tak po prostu mnie zostawiali. Ona zawsze była. Po wielu ciężkich chwilach, gdy nie dawałyśmy powoli rady, mówiła, ze musimy, bo jesteśmy jednością. Jednym gestem potrafiła sprawić, że mój humor poprawił się do końca dnia. A teraz?Teraz nie ma nic. Jest jakaś pustka i odbijające się od  ścian echo, które zagłusza myśli. I siedząc tak bezczynnie przypominam sobi wszystkie wspólne chwile, uśmiech a nawet płacz. Zawsze wygrywałyśmy.Gdzieś tam na starym spruchniałym drzwie nad rzeką nadal są nasze inicjały i data 12.07.12,często tam wracam, bo mam po co. To tam pierwszy raz robiłyśmy głupoty, były różne wypadki a po nich blizny o których nie mówiłyśmy mamie,bo pewnie by się na nas wściekła. Miliony wypowiedzianych słów i tysiące wspólnych tajemnic, do których nikt nie ma dostępu. Nadal będę twierdziła, że jesteśmy zwyciężcami. Bo wygrałyśmy. Prawie nikt nie doświadcza takiej przyjaźni.My jednak doświadczyłyśmy, I pomimo tego, że skończyło się to tak szybko,to w głębi duszy to nadal trwa. I wracając do naszych wspólnych miejsc, wiem, że nadal tam jesteś.Pewnie patrzysz teraz na mnie i się uśmichasz,bo uśmiechałaś sie zawsze. I pomimo moich głupich wybryków nigdy mnie nie krytykowałaś. Byłaś wręcz idealna i dziękuje, że mogłam Cię poznać.Na pewno kiedyś się spotkamy. Będę dążyła do spełnienia naszych wspólnych marzeń.kocham Cię najbardziej na świecie. I nic i nikt mi Ciebie nie zastąpi. Wygrałyśmy i jesteśmy zwyciężcami.

People help the people.