. Mimo wielu wczorajszych zapewnień

nic sie nie zmieniło chociaż myślałam, że będzie lepiej.

I coś czuje, że nigdy się to już raczej nie zmieni .

Wczoraj było przedziwnym dniem.

Takim troche pomieszanym

nie spodziewałam sie pewnych słów.

Chociaż jeden czyn był wręcz oczywisty.

Ale czy napewno potrzebny ?

Sama wiem jak smakuje rozczarowanie.

I nie chciałabym dostarczyć go komuś .

^{" Spotkałam mężczyznę i zakochałam się w nim.}

^{Pozwoliłam sobie na to z prostego powodu:}

^{niczego od niego nie oczekuje.}

^{[...] po raz pierwszy w życiu jest mi wszystko jedno.}

^Wystarczy,

^{że go kocham,}

^{że myślę o nim i że jego słowa,}

^{jego czułość dodają uroku temu miastu.}

^{[...] Wiele o tym myślałam i zrozumiałam, że [...]}

^{Najważniejsze spotkania odbywają się w duszy,}

^{na długo przed tym,}

^{nim spotkają się ciała.}

^{Zwykle do takich spotkań dochodzi wówczas,}

^{gdy dotykamy dna,}

^{gdy mamy ochotę umrzeć i narodzić się ponownie. "}