Dawno tu nic nie pisałam.
I chyba nie będę pisała.
Nudnawo w moim życiu.
Dużo się pozmieniało.
I zmienia.
Tak bardzo chcę wakacje,
nikt nie ma o tym pojęcia...
" Mimo wszystko żałuję, że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się kończy. Przeklinam własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadza moje serce. Wmawiam sobie, że nic mnie już nie obchodzisz. Bez skutku - nadal cierpię."