Kolejne cudowne zwiedzone przez nas miejsce...
Czarne plaże - o ich istnieniu tak na dobrą sprawe wiele osób nawet nie wie. Jak dla mnie nie mają tyle uroku co zwyłe - żółte, lecz napewno jest to coś co trzeba zobaczyć na własne oczy ;)
Niesamowite przeżycie! Tym bardziej jeśli na takiej właśnie plaży ląduje się lecąc na paralotni! :) Coś cudownego.
Temperatura 30 stopni w lutym? Dlaczego nie!! :)
Jest to jedno z godnych zwiedzenia miejsc gdy u nas zima a nam się marzy słoneczko i kąpiel w morzu! :)
A na zdjęciu Puerto de la Cruz - Tenerife.