photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 STYCZNIA 2016

.Alien Girl.

Nie określam.

Nie przywiązuję znaczeń.

Nie wzruszam.

Może czasami.. ale ramionami.

Wyprana emocjonalnie.

Po prostu jestem.

Przyzwyczajenie do którego się wraca,

nic więcej.

Wewnętrznie wodny gejzer poirytowania...

Nie mogę być wulkanem. Nie teraz.

Powoli pękam, oto wyciek mokrych słów.

/do jutra już wyschną/

-----------------------------------

i po co

po co

co

mogłam przewidzieć

zapobiec

ale nieistotne

było

minęło

ostatnio nie czuję tak wielkiej goryczy

na myśl o przemijaniu.

 żółć jeszcze lekko buzuje i leniwie toczy się krwioobiegiem

ale już w niewielkim stężeniu

och, a chciałoby się, prawda..

Toksyczny wybuch atomowy.

Ja już na prawdę nie chcę.

Szczere intencje przesłonięte kurtyną wstydu.

I już nie wiem gdzie leży sens.

Nie wiem czy chce mi się wiedzieć.

Pogubiłam myśli i brak dobrej duszy która 

zwróciłaby znalezisko.

poplątane sygnały świetlne

no tak

nie stać na dosadne komunikaty

przykre

ja już doprawdy nic nie chcę

niczego nie oczekuję

wycofuję się kiedy zaczynam dostrzegać

bezsens nacechowane negatywizmem wypowiedzi

toksyczne zachowania moje własne wątpliwości

nie mam czasu ni sił na marnowanie

powyższe zasady stosowane wobec ogółu 

społeczeństwa dusz lawirujących wokół

wycofuję się 

/uciekam od zobowiązań, ignoruję ludzi/

dawanie z ja jeśli ktoś potrzebuje i prosi

i chce.

po co mam robić, kiedy się nie stara

znam swoją wartość i dbam o swoją krzywdę

powracam w dawno zapomniane krainy

pokryte skorupą cynizmu i milczenia

tak jest dziś. nie znam jutra.

a wczoraj... a wczoraj prawie zapomniałam.

codzienność przynosi mi szczęście.

nie jest źle. nie jest.

i rosnę w siłę.

generuję wiarę.

talizmanem doświadczeń.

------------------------------------

noce przepełnione nienasyceniem, gesty mordujące radioaktywne myśli

ciepło w ramionach - w przedziałach godzinowych,

czas mierzony nierównym tempem bicia serc. 

otulona, przez chwilę czuję się bezpiecznie.
potem przypominam sobie, kim jestem. ale to nie, nie jeszcze..

może mogłabym spać tak wiecznie..

idiota i kretynka,

i długie spacery po nocnym mieście.

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nekromania.