Jejku, Lewicki przez Ciebie zawalę gegre <3 Lubie jutrzejsze 3 lekcje przez moją zamotaną mamę. Jest spoko, mimo, że mam miliard wydatków, miliard koncertów, miliard wyjazdów, a w portfelu NIC. Chyba muszę jeszcze trochę poczekać z buciszkami :< a już mam tyle kreacji pod nie w głowie...
Tak a propos pozdrawiam żałosne małolatki, które, gdy mają okazję spojrzeć mi w oczy i powiedzieć mi co nieco - milczą i spuszczają wzrok. Pozdrawiam oczywiście the middle finger ;*