czas leci

Hej

Nikt tu pewnie nie zagląda acz z tego co widzę jednak tak co mnie dziwi, więc  postanowiłam wpaść, bo  rok przerwy z notką każdego 17,02, który poszdł w odtsawkę.

I mogę dodać to co zawsze i doliczyć kolejny rok, że

Neko ma już swoje 9 lat i lepszej daty naprawdę nie mogłam wybrać, że

dziś światowy dzień kota i trzeba 5 puszek extra kupić dla mojej 5 wygłodniałych koteczków i, że

3 lata nie ma już taty  . . .  i ze łzami w oczach nie wiem kiedy się z tym pogodzę bo mówią, że czas leczy rany

Czas pędzi i przemija a ja czuję się jakbym staneła na etapie pierwszej czy drugiej liceum.

Jestem już inżynierem zaraz będe magistrem i co dalej ? boje się przyszłości co to będzie dalej

Czy oddam się hobby i będe robić paznokcie czy bede projektować ogrody, bo najbardziej chciałbym pogodzić jedno i drugie. 

Mysle że w ciągu niepisania przeżyłam wiele dołków, ale po co onich pisać skoro było i też wiele zabawnych chwil, oraz osiągnięć typu wyprowadzk od mamy :( czy tytuł inż od którego nie czuję się modrzejsza ale fajnie nm być hehehe. 

Co prawda mniej mlenży zaliczam  na mieście bo jednak człowieka pochłania druga połówka, ale domóweczki liczne metingi kocurowe daj rade :P Czy ostatnia bitwa na rynku gdzie teraz ręka ne mogę ruszać  też zaliczam  do ciekawych wspomnien ( szkoda że bolesnych D) :P

A ostatnie urodziny nooo bomba <3 tyle miłego sie działo na nich ;)

Z moim Matem bije juz nam zaraz 2 lata a tu człowiek dopiero motyle miał w brzuchu i nadal ma. Bywają wzloty i upadki :P Ale na tych naszych upadkach dużo się nauczyliśmy, tak sadze i wiem a chociaż mam nadziejej, że będzie tylko lepiej :)

I optymistycznie zakończę NIECH CZAS STANIE W MIEJSCU !!!

i kącik muzyczny też msi być 1 piosnka która wpadła mi do głowy na chwilę obecną

The Moon Song

Were lying on the moon
Its a perfect afternoon
Your shadow follows me all day
Making sure that I'm
Okay and were a million miles away