oj bb dawno mnie nie było
dużo się działo oj za
ostani miech mnie przerosł
NIENAWIDZE KURWA JAK SOBIE UKŁADAM JAKOŚ ŻYCIE A KTOŚ CIĄGLE I CIĄGLE
WPIERDALA SIE W NIE,
ZAPOMINASZ I SIE ZNOWU NAGLE KTOS POJAWIA
ROZPIERDALA HARMONIE I JESZCZE CZEGOS OCZEKUJE
A POTEM TYLKO SIE MYSLI I MYSLI CZY SIE DOBRZE CZY ZLE ZROBILO
CZY DA SIE COS ZROBIC
A RACZEJ NIE DA, HARMONI KURWA NIE BEDZIE
DOPOKI KTOS CIGLE BEDZIE SIE POJAWIAŁ NI STAD NIE Z OWĄT
I ROZPIERDALAŁ JEBANY ŁAD O ILE TAKI ISTNIEJE
nie ma kogos myslisz o tym kims kto jest chuja wart
fuck it
Step one you say we need to talk
He walks you say sit down it's just a talk
He smiles politely back at you
You stare politely right on through
Some sort of window to your right
As he goes left and you stay right
Between the lines of fear and blame
And you begin to wonder why you came