Oficjalnie uznaje że to najlepsze wakacje do tej pory, mam nadzieje że nie w życiu, ale jak narazie napewno. Każdy wyjazd, każda impreza, każda posiadówa w 100% udana. Zaliczyliśmy góry, morze, lasy i jeziora mazurskie czyli wszystko co najważniejsze, jak byśmy mieli troche wiecej kasy byłoby jeszcze lepiej ale chyba wtedy to byśmy pękli ze szczęścia.
Wakacje jeszcze trwaja ale niedługo zaczyna się rok akademicki, chociaż jak narazie współczujemy ludziom, którzy już się uczą:)
Zdjęcie z wypadu na żagle po mazurach - było zajebiaszczo
mecenas rolski, futrowanie, chińskie danie, opowieść "losowa", cycki nam sie moczyły, ahoj przygodo, powrót w komfortowych warunkach, siniaki, jaskółki Łukasza, Darmowe żele pod prysznic, pożyczona szisza:), znam ten stan, "..... napędza mój mózg":), poker, Arystokracja i Plebs, topiąca się Agata, Łukasz Dance, Jadą świry jadą, Głębokoooo i wiele innych wspomnień będzie powodowało że bedziemy wracać do tego wyjazdu... serdecznie zapraszamy na żagle z nami za rok.
Są sprawy których nie ogarniam, ale tak łatwo się nie poddam, bo jak nie ja to kto to zrobi:)
Nic nie robić, nie mieć zmartwień Chłodne piwko w cieniu pić
Leżeć w trawie, liczyć chmury Gołym i wesołym być
Nic nie robić, mieć nałogi Bumelować gdzie się da
Leniuchować, świat całować Dobry Panie pozwól nam
A prywatnie być blondynem
Mieć na głowie włosów las
I na łóżku z baldachimem
robić coś nie jeden raz
Jak często robie, zadałem pytanie dla mojej playlisty i wyskoczyła mi jedna piosenka:
Możesz zdobyć wszystko tak Ty możesz to mieć
Jesteś zawsze blisko musisz poprostu chcieć
I w sumie to prawda ale dopiero niedawno doszedłem do tego czego tak naprawde chce i niekoniecznie jest to to co myślałem, mimo tego, że z tym powiązane.
Ile bym dał żeby wszystko się ułożyło po mojej myśli.
KOCHAM ŻYCIE!