.....

Sigma's Gestalt (EsS Patton x HRST Feuerdiamant)

~~~ 

Tak tak, obróbka do dupy, ostatnio chyba mało co mi wychodzi 

*Chrząka*

A więc... Hej! Witajcie już x raz z rzędu!

Dobrze wiecie, że kłamałam z wróceniem na Photobloga. Jeśli mam być szczera, nie chcę już tu wracać, bo po prostu nie. Dużo rzeczy się na to składa, uwierzcie mi.

Na Equus od jakiegoś czasu już stale działam, wracam zza światów i mam nadzieję, że drugą szansę wykorzystam lepiej.

Moje umiejętności jazdy konnej... Cóż, na razie przeważnie stoją w miejscu (choć muszę przyznać, że nowy, bardzo młody koń przypomniał mojemu dosiadowi, czego nauczyła go Oktawia w kwestii pt "nasraj sobie na mordę, nie będę chodzić pod siodłem według twojego widzimisię"). 

Cała reszta...

Pamiętacie oczywiście moje uwielbienie dotyczące Niera? No cóż, nadal nie minęło, ja stałam się posiadaczką Automaty już w połowie kwietnia, a teraz poluję na DLC do niej. W międzyczasie gra niesamowicie rozlała się po "gejmingowej" społeczności, z czego jestem szczęśliwa i wręcz dumna, w końcu ja również wzięłam w tym udział! Wspierałam Niera: Automatę od jego premiery i wiedziałam, że spodoba się wielu ludziom, mimo swojego japońskiego pochodzenia.

Nawet zmusiłam swojego tatę do kupienia nowego, zapakowanego pudełka i nie żałuję wydanych 200 ileś złotych. Te pieniądze staną się częścią odświeżonego Niera z 2010 roku.

A oryginalna postać 20-letniego białowłosego kolegi nadal jest moim mężem, lel

Trochę się rozpisałam XD Poczytajcie sobie i wracajcie do swoich zajęć. Nie będę tutaj stale gościć.