Ale już dawno nie pisałam! ale dużo się u mnie ostatnio działo, nie miałam szczerze mówiąc czasu myśleć o jedzeniu ani diecie. Biegam dalej. Tylko ze przez ostatnie 3 dni nie dało rady przez głupi deszcz! Grrr...
Moja waga? a nawet dobrze bo spadła do 65,8-66. Oby tak dalej. :D
Wkońcu mam wakacje. Chociaż i tak nigdzie nie jade to zapowiadają się ciekawie..
no cóż.. zobaczymy.
Zapomniałam już ktory to dzień dziś tyle mnie nie było więc napisze jako 1 a zostało - 70 dni