haha, ale banan XDD
jej, nie wiem co mam napisać *-*
praktycznie od dwóch tygodni, jestem chyba najszczęśliwszym człowiekiem na świecie e.
nie spodziewałam się, że spotkam kogoś takiego na swej drodzę :3 kogoś, kto odwrócił wszystko o 180* , kogoś kogo jestem pewna w stu procentach *-* boziuboziu, tak bardzo się cieszę.
zamknęłam wszystkie stare rozdziały jakie tylko były możliwe. nie było to łatwe, ale udało się.
byłam świadoma, że stracę kilka na prawdę ważnych dla mnie osób, no ale czego się nie robi dla prawdziwego szczęścia. zaryzykowałam i się opłaciło, mam nadzieję, że na dłuuugo <3.
poznałam na prawdę fajnych ludzi, którzy swoim podejściem do życia, pokazli mi, że świat na prawdę może być piękny, jeśli tylko tego chcemy. :)
codzienne spotkania z moim pajacem, wspólne spacery, ogniska, czy nawet zacne grille z moimi rodzicami, pozwoliły zapomnieć praktycznie o całej przeszłości. dzięki niemu nareszcie.. zaczęłam żyć i normalnie funkcjonować. wszystkie koszmary z przeszłości tak nagle zniknęły. budzę się z uśmiechem na twarzy.. wszystko automatycznie nabrało prawdziwego sensu. nie boję się jutra, nie przejmuję się tym nawet, bo wiem że jutro znowu go zobaczę, znowu mnie przytuli i znowu poczuję się bezpiecznie.
chciałabym, żeby był moim jutrem. i będę powtarzać to codziennie, jeżeli oczywiście tylko mi na to pozwoli. <3
na dniach się pojedzie złożyć papieery do szkółki :3 jak wszystko wypali, to te cztery lata będą najpiękniejszymi latami mojej edukacji, fuck yea :D:D
w czwartek z Sylwią na solarium się znowu poleci :3 będziemy jeszcze bardziej czerwooone :D:D he :D:D
ogólnie to niedługo wakacje *-* w końcu się poofarbuuję <3.
najwyższy czas, żeby poprawić oceny, bo za dobrze to nie jest XDD heheszkyy ^^
nuu to ja uciekam, byee ;3
Jaaś <3.