Z każdej strony wciskają mi jakieś z dupy racje,
co mam robić, kiedy, z kim i dlaczego to tak ważne.
Patrze w koło i widzę, że nie każdy tak ma,
może to nie wszystko jest spierdolone, tylko ja.
Myślisz, że się przejmuję ? Żyję sobie tak po prostu,
Pytasz co tam ? Wszystko w jak najlepszym porządku.