Dzień dobry. Tak wygladam w sobotę rano, taki ze mnie zamuł.
Dzień dobry, polska jesieni, dzień dobry, październiku.
Dlaczego ten czas tak szybko mija, dlaczego?
Szczerze mówiąc, nie wiem co mam pisać. Jak juz wyżej wspomniałam zdjęcie jest dzisiejsze. Ktoś poprosił mnie na ask'u o zdjęcie z uśmiechem na twarzy więc nastrzelałam sobie fotek. Szkoda tylko, że z uśmiechem mi nie do twarzy. No cóż, może kiedy indziej.
Poznałam kilka wspaniałych osób. Chyba czuję się lepiej. Nie rozumiem tylko dlaczego moje zycie towarzyskie rozkręca się akurat w chwilach, gdy mam najwięcej nauki, hahah. Odwieczna walka. Działa to na dziwnej zasadzie.
Ja: Chyba czuje się szczęśliwsza.
Życie: To daj mi chwilę, zaraz coś wymyśle.
Żegnam. Do następnej.
Jeśli masz nadzieję na wieczność, możesz już opuścić kurtynę
Życie oznacza poznanie bólu; czujesz go teraz?
Wiedziałem, że potrafię sam się przeprawić przez drogę z cierni
Moje rozdarte gardło jest pokryte powbijanymi kolcami
No dalej, śpiewajmy w tym zniekształconym świecie
Nasze palce celują w niebo
i zaraz przed nimi skryte są zarodki splatających się ze sobą ideałów
Chcielibyśmy mieć skrzydła, aby wzlecieć; z naszymi nogami pełnymi ran
kopiemy tę ziemię, aby wyryć w niej dowód na to, że żyjemy
Piękny kwiat obejmowany przez reqiuem usycha
Ten świat o mnie zapomniał, nie pozostawił mi żadnego wyjścia
Coraz bardziej się oddala, mój ból, coraz dalej
Coś odnajdujemy, ale nic nie czujemy
Wymaż ten system
Wymaż swój strach
Wymaż kontrolę, pieprz ich
Wymaż ten system
Wymaż swój strach
Tracę swoją drogę
Za każdym razem, kiedy marzenie się rozpada, ludzie tracą z oczu swoje SERCA
Wszyscy wtedy się załamują, nie zauważając nawet, że pozbyli się w ten sposób swojego bólu
Deszcz połyka wszystko, zakrywając słońce
No dalej, to świat, w którym żyjemy, tańczmy
Jesteśmy coraz bardziej splamieni brzydotą
Nie potrafimy nawet złapać oddechu, zatapiając się w niej
Głęboko... Głęboko...
Jesteśmy potworami w ludzkiej skórze!
NAZU.