(patrząc w okno ) Ja: Ty Gosia zoba lampa zgasła..
Gosie: No rzeczywiście zgasła
(Gosia do sławka) Sławek zobacz ciemno lapmpa zgasła..
Sławek: i co
Gosia: nic
sławek: a co boisz się ciemności
Gosia: Taaak boje sie heheh
Sławek: a jak sie kochasz to też przy zapalonym świetle
Gosia :(wstydniś)
(w tle słychać całą grupę płaczącą ze śmiechu)
biedna Gosia głupio jej było przez cały czas a krwiożercza grupa czekała na odpowiedź hehehe ale wesoło było.. jeszcze Adam światło zgasił jak wychodził dla dobicia naszej Gosieńki