photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MARCA 2013

Mieli po 10 lat gdy widzieli się po raz ostatni. Marta i Artur byli nie rozłączni od zawsze, rozumieli się bez słów, darzyli się uczuciem tak wielkim i szczerym na jakie tylko stać tak młode osoby. Ich rodzice się przyjaźnili dlatego znali się praktycznie od urodzenia. Wiadomość o przeprowadzce rodziny Artura była druzgocącą informacją nie tylko dla rodziców Marty jak i dla niej samej. Mieli się przeprowadzić prawie na drugi koniec świata, bo tata chłopca miał tam dobrą pracę. Artur obiecał swojej przyjaciółce, że gdy tylko będzie duży wróci do niej. Wróci, żeby o nim nie zapomniała, żeby czekała na niego, bo on będzie pamiętać. Dziewczynka zgodziła się mając łzy w oczach, a na znak ich wiecznej przyjaźni i pamięci wyryli na drzewie w starym parku swoje imiona i wielkie serce. Obiecali sobie, że kiedyś spotkają się tu oboje.

Następnego dnia rano Marta już nie spotkała chłopca. Nie szła razem z nim do szkoły jak zawsze, nie siedziała razem z nim w ławce, popołudniami nie bawili się już wspólnie, nie spotykali się codziennie jak zawsze. Dziewczynka czuła się tak bardzo samotna, brakowało jej obecności kogoś kto był w jej życiu kimś najważniejszym. Ważniejszym od ulubionego pluszowego misia , od wszystkich koleżanek momentami  nawet od mamy&  Każdego dnia chodziła pod stary dąb w ich ulubionym parku, gdy była starsza przesiadywała tam wieczorami. Czekała na chłopca, który obiecał, że wróci. Minęło 8 lat a ona nadal odwiedzała ich wspólne miejsce, bo wierzyła w słowa które kiedyś usłyszała. Tylko ona wiedziała jak to jest mieć nową nadzieje każdego dnia i tracić ją po raz kolejny.

W tym roku dokładnie 13 lipca Marta kończyła 18 lat, nie cieszyła się z tego powodu, bo tego samego dnia urodził się Artur, o którym wciąż pamiętała i tęskniła za nim mimo upływu lat. Martwiła ją myśl, że chłopak o niej zapomniał, znalazł tam innych przyjaciół i już nie chce do niej wrócić, a co najgorsze, że może ma dziewczynę, ładniejszą i fajniejszą niż ona. Była smutna i rozmyślała tylko w samotności, w gronie swoich dobrych znajomych nie dawała po sobie poznać , że coś ją dręczy i zżera od środka.  Z resztą pewnie by ją wyśmiali, że po tylu latach jeszcze pamięta o jakimś chłopaku, który wtedy był smarkaczem tak jak ona i powiedział jej coś czego nie był świadom.

Nadszedł 13 lipca, urodziny dziewczyny były huczne i udane. Marcie  ten dzień uświadomił, że może i wszyscy dokoła mają rację, że powinna dać spokój i zapomnieć, ale dzisiaj ostatni raz chciała iść pod dąb, żeby się pożegnać z tym miejscem i wyrzucić wisiorek, który był od niego. On miał identyczny od niej i pewnie już się pozbył świecidełka, które było kiedyś tak ważne. Gdy usiadła na ławce pod napisem niegdyś wyrytym na drzewie zamknęła oczy i przypominała sobie szczęśliwe chwile z dzieciństwa.  Po chwili otworzyła oczy i wyszeptała jakby sama do siebie Już czas zapomnieć i zacząć normalnie żyć. On już nie wróci&- Po tych słowach poczuła czyjąś obecność i delikatne ciepło na swojej szyi. Tak jakby ktoś się nad nią pochylał i oddychał tuż obok niej, pewnie by się przestraszyła, ale usłyszała jak ktoś szepcze jej  do ucha Przecież obiecałem, że wrócę.- Nie mogła uwierzyć w to co słyszała, zszokowana odwróciła się powoli i zobaczyła Jego. Tak to był Artur , pewnie by go nie poznała , ale miał na szyi wisiorek z serduszkiem ten sam, który miała również ona.

M: Artur& To naprawdę Ty ?

A: Jak widać. Wróciłem, bo wiedziałem, że muszę, że obiecałem, nie mogłem bez Ciebie dłużej żyć. Tyle lat wspominania i rozmyślania& musiałem przyjechać.

M: Myślałam, że zapomniałeś. Że to wszystko przestało się dla Ciebie liczyć.

A: Jak mógłbym o Tobie zapomnieć. Kocham Cię od kąt Cię znam, jesteś dla mnie najważniejsza i zawsze byłaś.

W oczach dziewczyny pojawiły się łzy, które w postaci kryształków zaczęły spadać na ziemię. To były łzy szczęścia a jednocześnie niedowierzania.  Ale nie mogli tak dłużej stać tylko patrząc na siebie, przytulili się mocno a uczucie odżyło, na nowo zakwitło. Teraz już nic ich nie rozdzieli,  teraz już będą ze sobą na zawsze.

Komentarze

sprzedaz100 Zdjęcie boskie.
Przy okazji, zapraszam do siebie ;)
08/03/2013 18:23:48
nazawszejuzzdawidem Dzięki
09/03/2013 12:13:02
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika nazawszejuzzdawidem.

Informacje o nazawszejuzzdawidem


Inni zdjęcia: Ja pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gdW Karbówko pati991gdJa pati991gdZimowo pati991gdW Zoo pati991gd