Ato ja.Kurcze jest mi smutno bo dowiedziałam się wczoraj wieczorem że z moją przyjaciólka jest nie tak..od tyg jest w szpitalu na zapalenie płuc,awczoraj wprowadzili ja w farmakologiczną śpiączkę,bo nerki siadają jej.eh boże mam nadzieje ze z tego wyjdzie,na dodatek na 19czerwca ma termin porodu,boże dziś idę do koscioła pomodlić się za nia,ma dopiero 24lata.eh.