Dla wszego towarzystwa które niedowierza jakoby pan Adam udzielał się obdzieraniu z powłoki brudu którą promieniował po brudstoku.
Dla znających mnie wyłącznie z twarzy, która jest zasłonięta: uwielbiam oczojebne kolory.
Dla tych, którzy mnie pytają, i jak, powiem jak i zaiście zajebiście.
Dla tych, którzy spytają o ramy czasowe, od poniedziałku po niedzielę.
Dla tych, którzy pytają, czemu pojechałem-róg obfitości zabawy. Starczy?
Nic i tak nie pobije widoku kumpla którego się szukało idącego bez spodni, z wielkim penisem narysowanym na udzie, który z rozkoszą trzymał dyńkę helloweenów. Jak dobrze że go nie uwieczniłem.
Byłbym zapomniał;
Takie o, przy kranie :* sw33t, cNie?