Hejo, jak Wasz weekend? Mi jak zwykle zleciał bardzo szybko, za szybko... dlatego dziś (dość późną porą) przychodzę do Was z szybką recenzją kremu do rąk marki APIS. Myślę, że marka jest wszystkim dość znana, ostatnio dość mocno promowana przez influencerki.
Mnie do zakupu owego produktu zachęciły dwa aspekty- jeden to fakt, że w domu skończył się krem do rąk, a drugi to oczywiście promocja. To jest to, co tygryski lubią najbardziej. Wahałam się między kilkoma wariantami produktu ale wybór ostatecznie padł na Black Dream Pielęgnacyjny krem do rąk. W swoim składzie zawiera nawilżający kwas hialuronowy, masło shea, ekstrakty z lnu i aloesu.
Jestem bardzo zadowolona z formy opakowania. Dzięki pompce można bez problemu wymierzyć sobie odpowiednią ilość produktu. Kolejna rzecz jaka mnie w nim zachwyciła to zapach. Ale uwaga- bardzo intensywny. Mi osobiście to nie przeszkadza, ale wiem, że są osoby, które wolą bardziej subtelne nuty. Czy kojarzycie może perfumy Black Opium Yves Saint Laurent? To właśnie on! Ma konsystencję "masełka", które po rozsmarowaniu zamienia się w oleistą formułę. Po jego użyciu dłonie są odczuwalnie gładsze, a skóra widocznie nawilżona. Jestem ciekawa jak sprawdzi się na chłodniejszy czas. To będzie jego ostateczny test
A wy używałyście już cos z marki APIS?
Dostępność: drogerie internetowe
Cena ( regularna/ w promocji): 29 zł/ 20,30 zł
28 CZERWCA 2023
22 CZERWCA 2023
12 WRZEŚNIA 2021
2 SIERPNIA 2021
19 LIPCA 2020
16 MAJA 2020
17 MARCA 2020
9 LUTEGO 2020
Wszystkie wpisy