Dzisiaj wsiadłam na Americe na gumach, Sandra na Emka , a Alex na Hermie.
Na początku dziewczyny ćwiczyły skoki na hali, a ja jeździłam cavalettki na placu.
America na pocztku mocno szarpała łbem, ale potem przyzwyczaiła się do gum.
Zaczął padać pierwszy śnieg i zrobiły się duuże zaspy więc pojechałyśmy w teren : p
PRZEPRASZAM ZA 4 ZDJĘCIE. MIAŁO GO NIE BYĆ BO NIE CHCIAŁO MI SIĘ PRZERABIAĆ A PRZEZ PRZYPADEK DODAŁAM ! :)
wpadnij :D