photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 KWIETNIA 2010

abominacja

 

 

 

 

Czyżby słonie powoli uciekały?

 

Może przestraszyły się jaszczurki, która gubi swój ogon w sytuacji bez wątpienia jej zagrażającej.

Załóżmy jednak różowe soczewki- otóż ogon naszej jaszczurki odrośnie. Tak już jest, było no i będzie też.

 

A stonoga? Silna, mająca wiele odnóży, doświadczona.

Gubi swe nóżki na kazdym kroku, śladem jaszczurki marzy jej się, by one odrosły. Chce być taka jak ona. Wówczas się do nie zwraca...idzie kilka kroczków i bum! Nie ma kolejnej nóżki.

Ból jest ogromny, krew, pot i zgrzytanie zębami. Leją się łzy czyste, łzy rzęsiste. Ukojenie przynosi magiczny pocałunek Hipokryzji.

Hipokryzja miesza jej w ustach.

Człowieku! Pamiętaj! Nie dawaj gryza, nie dawaj liza, bo skończysz jak stonoga.

 

 

 

 

 

A ja? No cóż, gdzie tu notka z sensem, tak?
"Sens jest, a bezsensu nie ma", zapamiętaj!

Komentarze

~annsis Hinduski? ;>
13/06/2010 21:18:53
~annsis Też. Ale za to, że znami jedziesz :**
04/06/2010 0:35:07
nellas proszę Cię, tylko nie hipertrofia;)
22/05/2010 10:45:54
nellas Powodzenia, czekam na relację z matur;) Będzie dobrze
04/05/2010 13:08:19