kiedy znowu będziemy mieć młode myśli
i gdzieś pomiędzy wschodem poczuje
zapach twojego serca
porozmawiamy.
może znajdę odwagę
zapytać czy moje potępienie
było przesądzone z góry
reguralnie odwiedzam miejsca
i tosksyny zatruwają tam moja nic nie wartą dusze
poukładałam jutro rzeczy w mojej głowie
to takie chore
słyszę diagnozy które są mi obojętne
niemal jak moje życie
nie umiem już pisać odebrano mi ostatnią broń
by żyć
nigdy nie wiedziałam jak to jest
być poetką