Mamy już 7 zęba :)
Za nami 3 dni gorączki powyżej 38,5 po czym spadła do 36,2. Książkowy opis trzydniowki, tylko wysypki brak :/
Hubert kończy antybiotyk wiec może niedługo zakończymy kwarantannę i wyjdziemy z domu :)
Dwójka chorych dzieci w domu + mąż cały czas w pracy = matka 'pada na ryj'