uczucia się pojawiają i znikają
Ooo, czyżbym niechcący wdepnęła w twoje biedne, maleńkie, pokaleczone ego?
Dzisiaj, całkiem przypadkiem zobaczyłam Twoje zdjęcie. Poczułam takie małe ukłucie, ale zajęłam się czymś innym i kompletnie zapomniałam. Tak kochanie, już nie jesteś królem mojego życia. Teraz ja rządzę swoim światem.
W tamtych oczach widziałam smutek, żal i niespełnione marzenia. W tamtych oczach widziałam nutkę arogancji i ogrom skurwysyństwa - za tamte oczy mogłabym oddać wiele.
fuck off i do przodu.
Bo w dupie byłeś i gówno widziałeś.
Ten świat nie miał się zawalić a jednak wziął pierdolnął Nie ma co owijać ,wiesz. Nie mów,że tak nie wolno.
nie zależało mi tak bardzo na chodzeniu za rączkę, przytulaniu się. chciałam jedynie zakochać się, znaleźć miłość. osobę z którą zapragnę spędzić resztkę swojego życia. chciałam jedynie osoby która obdarzy mnie tak wielkim i silnym uczuciem jakim darzę ją. zamiast tego otrzymałam kolejny cios w serce, kolejny przyklejony plaster, który non stop się odkleja.
Nie wiedziałam, że jego nieobecność może tak boleć. "Brak nowych wiadomości" wierci mi dziurę w sercu. Milczenie powoli zabija. Proszę, daj znać, że nadal jestem Twoim wszystkim.
- A co jeśli za 5 minut będzie koniec świata?
- To będzie nasz najlepszy 5 minutowy seks w naszym życiu <3