niby go nienawidzę, ale chciałabym z nim porozmawiać.
zawsze będziesz miał to coś, czego nie ma nikt inny.
On już nie napisze . za bardzo dostał prawdą w twarz.
Płacz wieczorami dawał mi wspomnienia. Wspomnienia, do któych mogłam wrócić jedynie myślami.
Obiecuję, że będę. zawsze. tylko daj poczuć, ze tego chcesz i potrzebujesz.
Dzieś nie wiem co to za miejsce, dziś nie wiem po co tu jestem.
Wolę iść z chłopakiem na mecz, niż na kolacje.
Tyle szmat u nas w szkole, a podłoga dalej brudna !
nie mają honoru pierdolone szmaty im do jebania wystarczy kawałek chaty, tylne siedzenie albo klatka schodowa.
może też nie możesz zasnąć, proszę Cię, uśmiechnij się.