Po trupach do celu? sratatata !
Co siedzi w głowach tylu ludzi? Jedni myślą non stop o seksie, drudzy o tym, co by zrobić, żeby komuś dojebać i zniszczyć troszkę życie, trzeci o tym, co zjeść dzisiaj na śniadanie, obiad, kolacje.. To jest proste, zwyczajne, banalne, nic szczególnego !!!
Ale bardziej zastanawia mnie co myślą codziennie ludzie, którzy kogoś stracili w swoim życiu, to może być naprawdę fascynujące. Jaka potężna zawiść do świata może siedzieć w ich głowach. Do świata, do ludzi, do Boga, do samych siebie. Gdyby potrafili użyć tej zawiści, nienawiści, bólu do zrobienia czegoś? Myślę, że byliby w stanie zrobić najtrudniejszą rzecz jaką sobie tylko wyobrażają. Czyli ogólnie rzecz biorąc, gdyby byli dobrze rozwinięci pod względem egzystencjalnym i psychicznym - dobrze rozwinęliby sztukę manipulowania podświadomością, byliby zdolni siłą woli przy pomocy nienawiści i bólu podnieść pentagon. Fascynujące !
Was samych zniszczyliby jednym wkurzonym spojrzeniem.
Ale na wasze szczęście, nie są oni rozwinięci do tego stopnia... więc ogólnie rzecz biorąc jak to się potocznie mówi LIPA!
Chodzi bardziej o to, jak wspaniałą rzeczą jest sam ból.
Nie można się go bać.. trzeba go przyjąć.
GŁUPCY! Uwolnijcie się od marnych złudzeń !
To wam w życiu nie pomoże...
http://www.youtube.com/watch?v=vyjNCFje8bc
BLUE MONDAY, raczej nie !